Saturday, January 10, 2009

Biała zima i już

Nowy Rok 2009 już zaczęty, fiu, fiu. Bardzo podobały mi się noworoczne fajerwerki. Specjalnie wyszedłem na dwór, by je pooglądać z bliska. Mówią, że jestem niesamowitym psem, że się nie boję wystrzałów. A ja po prostu tak już mam od szczenięcia.

Dzisiaj odwiedziłem Lotkę, moją przyjaciółkę. No wiecie, tak się mówi ... Wyciągnąłem ją na całe trzy godziny ze stróżówki od Pani Hanki. Było fajowo i bajecznie. Co prawda śnieg powoli topnieje, ale jeszcze można się nim nacieszyć.

3 comments:

Enzowy said...

wszystkiego dobrego Placku w Nowym Roku:-)

Pies Placek said...

Kochany jesteś, Enzo i za to cię lubię.

Anonymous said...

cOOL dog =D