Stało się. Nikt się tego nie spodziewał, a najbardziej ja. Małe są tak do mnie podobne, że nie sposób się ich wyrzec. Chodzę i oglądam je codziennie. Zobaczcie sami jakie tłuściochy. Aż miło popatrzeć. A oto
link do strony szczeniaczków.
Poniżej filmik. W roli głównej najstarszy mój synek nazwany Putinkiem.
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .
3 comments:
Nie spodziewałeś się? Nie trzeba było po pijaku z domu wychodzić, he, he, he...
fajny filmik
śliczny szczeniaczek, ciekawa jestem czy to o nim łotka pisała muwiąc że zabrali jej dziecko bez pozwolenia
Post a Comment